Moc uzdrawiania | Historia uzdrowienia wroga

uzdrowienie kościół Wrocław

Naaman był wielkim człowiekiem. Był dowódcą armii króla Aramu. Był sławny w całym kraju i budził postrach w armiach innych krajów. Z powodu swoich zwycięstw militarnych był bogaty i szanowany. Był tylko jeden mały problem z jego życiem; cierpiał na nieuleczalną chorobę – trąd.

Lekarze nie byli w stanie wyleczyć jego choroby. Nie było nadziei. Był skazany na powolne pochłanianie go przez ten przerażający horror, którego unikali wszyscy jego przyjaciele z powodu zaraźliwej choroby skóry.

Pewnego dnia przyszła do niego żona i powiedziała: „Kochanie, jedna z moich niewolnic powiedziała o mężczyźnie, który może cię uzdrowić”.

– Która to niewolnica? warknął na nią.

„Dziewczynka, którą schwytałeś w Izraelu i którą mi dałeś w prezencie. Twierdzi, że w Samarii jest prorok, który może wyleczyć cię z trądu”.

„Jak ktokolwiek w tym nieistotnym kraju może mnie wyleczyć? Tutaj jesteśmy znacznie bardziej zaawansowani i żaden z naszych lekarzy nie może nic zrobić.

Jego żona uśmiechnęła się do męża: „Przynajmniej spróbuj, ze względu na mnie”.

Tak więc Naaman podróżował do domu proroka Elizeusza. Zbliżając się do miasta, w którym mieszkał Elizeusz, wyobraził sobie proroka wychodzącego z jego domu, aby uhonorować go jako wielkiego wodza. „Być może prorok macha ręką, tańczy w górę i w dół i wzywa swojego Boga, aby mnie uzdrowił” — pomyślał Naaman.

Zamiast tego Elizeusz wysłał swojego sługę z przesłaniem dla Naamana: „Idź, umyj się siedem razy w rzece Jordan, a twoje ciało zostanie odnowione i zostaniesz oczyszczony”.

Podskakując wściekły, Naaman odjechał w furii. „Tam, skąd pochodzę, mamy czystsze rzeki; dlaczego miałbym się myć w małych, brudnych strumykach tego kraju?” — zapytał swoich sług.

Słudzy pokornie przypomnieli mu: „Gdyby Elizeusz poprosił cię o wykonanie trudnego zadania w celu uzdrowienia, czy zrobiłbyś to?”

„Tak” – odpowiedział.

„Więc dlaczego nie jesteś mu posłuszna, kiedy prosi cię tylko o umycie się siedem razy?” — zapytali go służący.

Pomimo swoich obaw Naaman uznał, że jego słudzy mieli rację. Przebrał się w strój kąpielowy i zaczął myć się w rzece, tak jak kazał mu mąż Boży. Słudzy skulili się na widok paskudnego trądu na jego ciele.

Zanurzył się w wodzie po raz pierwszy iz zapałem oglądał swoją skórę. Nic się nie zmieniło. Zanurzył się po raz drugi. Bez zmiany. Trzy. „Jeśli ten prorok się myli, straci głowę”, mruknął do siebie. cztery. Nic. Pięć razy w rzece. Jego skóra nadal była chora.

Zanurzył się po raz szósty. Jego skóra była dokładnie taka sama jak na początku. – Mam nadzieję, że Elizeusz miał rację – wyszeptał.

Naaman zamknął oczy i zanurzył się po raz siódmy i ostatni. Kiedy wyszedł z wody, usłyszał krzyki swoich sług. Powoli otworzył oczy i spojrzał na swoje ramiona. Został uzdrowiony! Całe jego ciało zostało przywrócone. Wyglądała jak skóra noworodka.

Naaman wrócił, aby podziękować prorokowi i ślubował oddawać cześć Bogu Izraela. Wrócił na swoją ziemię jako misjonarz, który w pełni wierzył w uzdrawiającą moc Jahwe. Kościół Wrocław także modli się o uzdrowienie w każdą pierwszą sobotę miesiąca.

Punkty mocy

  1. Bóg odpowiada na wiarę, a nie na potrzebę. Jezus powiedział: „…wielu było w Izraelu chorych na trąd w czasach proroka Elizeusza, ale żaden z nich nie został oczyszczony – tylko Syryjczyk Naaman” (Łk 4,27). Istnieją miliony ludzi, którzy desperacko potrzebują uzdrowienia, a jednak Bóg odpowiada tym, którzy mają wiarę, aby uwierzyć w uzdrowienie. Wiara jest walutą królestwa niebieskiego.
  2. Nie przestawaj wierzyć w swój cud tuż przed jego nadejściem. Naamanowi kazano zanurzyć się siedem razy. Absolutnie nic się nie stało przez pierwsze sześć razy, kiedy zanurzał swoje ciało w wodzie. Gdyby zatrzymał się po szóstym zanurzeniu, umarłby na trąd. Być może robisz wszystko, co musisz zrobić, aby otrzymać uzdrowienie, ale jeszcze nie widziałeś manifestacji. Możesz być na szóstym zanurzeniu! Ciągle wyznawaj Słowo, siej ziarno, módl się modlitwą wiary i wierz Bogu o swoje uzdrowienie. Nigdy nie trać nadziei. Nie przestawajcie wierzyć tuż przed otrzymaniem.
  3. Bóg często uzdrawia grzeszników, aby wprowadzić ich do swojego królestwa. Po uzdrowieniu Naamana zaczął oddawać cześć Bogu Izraela. Doświadczanie mocy Bożej jest „przebudzeniem”, które powoduje, że wielu niewierzących szuka zbawienia.

Dlaczego potrzebujemy cudów? Jednym z głównych celów cudów jest danie świadectwa niewierzącym. Leonard Ravenhill powiedział: „Nie potrzebujemy nowej definicji ewangelii, potrzebujemy nowej demonstracji ewangelii”. Potrzebujemy cudów, ponieważ cud jest wart tysiąca kazań. Istnieje wiele sposobów służenia ludziom; możesz ich karmić, kochać ich i głosić im kazania. Ale nie ma nic lepszego niż cud przyprowadzenia człowieka do Pana. Nadprzyrodzone cuda dowodzą realności istnienia Boga i wzbudzają wiarę w niewierzących. Przyjdź po modlitwę o uzdrowienie i modlitwę o uzdrowienie z raka.